Przełom roku to z reguły czas wszelkiego rodzaju podsumowań, analiz, a także snucia planów na przyszłość bliższą i dalszą.
W tym numerze nieco frywolnie. Wszystkie poważne tematy odkładamy na bok, bo umówmy się – nie uciekną.
Na serio? – zapytacie. Oczywiście, bo mimo pandemicznej sinusoidy staramy się żyć. Nie będę się wdawać w polemiki jakie toczą przeciwnicy i zwolennicy szczepień, obostrzeń i maseczek.
Nie jest tajemnicą, że na łamach Prestiżu często wspieramy akcje promujące zdrowy styl życia.
„Szef wszystkich Szefów”, Krzysztof Jarzyna ze Szczecina zamieszka na Łasztowni, czeka już tylko na pozwolenie od wojewody.
W powakacyjnym wydaniu magazynu Prestiż Biznes i Inwestycje nie brakuje ważnych tematów.
A my nie spaliśmy (prawie), żeby wyprodukować dla Was w tym miesiącu całe 148 stron Prestiżu.
Lepkie ciepło letniego wieczoru, zapach kawy, rozgrzanej ulicy i jeszcze czegoś nieuchwytnego – może kwiatów oleandra?
Dzisiaj będzie prywata, bo jestem na urlopie. A jak urlop, to z moim synkiem oczywiście i tradycyjnie na Helu.
Nie dawno Biblioteka Narodowa wypuściła wyniki sondażu popularności czytelnictwa i wszyscy „czytający” podnieśli lament w mediach społecznościowych, że jak to tak, tylko 42 procent Polaków i Polek przeczytało w 2020 roku jakąkolwiek książkę.